Pies nie może się wysikać. Witam, mam owczarka niemieckiego rocznego, kilka razy miał problem z wysikaniem się . Dostawał furagin i już nawet po jednej tabletce wszystko wracało do normy. Ostatnio 10 dni

O tym, dlaczego psy NIE MAJĄ PRAWA biegać luzem, bez smyczy, bez kagańca, poza posesją właściciela. Siostra mojego Partnera jechała na rowerze drogą, przy której mieszka. Na bagażniku (zapewne w foteliku, bo ma zamontowany na stałe) wiozła swoją pięcioletnią córkę. Z mijanego przez nich gospodarstwa wybiegł pies i z jazgotem rzucił się w ich stronę. Córka spanikowała i odruchowo podkuliła prawą nogę, wsadzając ją między koło a ramę roweru. Kości są całe i tyle dobrego. Staw skokowy podobno naciągnięty do granic wytrzymałości, cała noga sina i spuchnięta. Dzieciak jest skazany na co najmniej tygodniowe leżakowanie z szyną na nodze. Nie może się nawet sama wysikać. Policja oczywiście zawiadomiona, zobaczy się, co zrobią. Właścicielka psa jest lokalnym politykiem, więc może być ciężko cokolwiek wyegzekwować. I tak myślę: Z jednej strony - szkoda dzieciaka, bo się musiał nacierpieć przez idiotów, a z drugiej strony - dobrze, że na tym się skończyło. (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka

Jeśli mimo to zagrożenie nie zniknie pies może przejść do sygnałów grożących takich jak twarde gapienie się, warczenie czy kłapanie zębami. Zignorowanie przez człowieka tych sygnałów powoduje zwykle ucieczkę lub atak. W mieszkaniu nie bardzo jest gdzie uciec, więc atak jest bardziej prawdopodobną opcją. Problemy ze starym psem to nic fajnego. Szczerze mówiąc trochę mnie to ostatnio przytłacza, ponieważ absolutnie nie byłem na to gotowy. Wiadomo, że jak ma się młodego psiaka to raczej widmo problemów starczych i śmiertelności przyjaciela jest kwestią odległą. Człowiek się nad tym nie zastanawia, bo przecież ma jeszcze dużo trafiła do nas przypadkowo i nie byliśmy na nią gotowi. Nie myśleliśmy nad kolejnym psem w tym momencie, a tym bardziej nie myśleliśmy o adopcji starego psiska, o którym nic nie wiemy. Jednak stało się jak stało i uważam, że lepszy dla niej taki los niż pobyt w schronisku lub gorzej (jakąkolwiek przyszłość miał dla niej poprzedni ”właściciel” zaplanowaną). Nikt więc nie może mi powiedzieć ”widziały gały co brały” lub inne bzdurne mądrości niemieckie najlepsze <3Sara to cudowny pies i naprawdę mieliśmy tu więcej szczęścia niż rozumu, bo w końcu wzięcie starego psa prosto z kojca nie do końca jest mądrym pomysłem. Mogła być dzika, mega schorowana i agresywna. Jednak okazało się, że to kochany i bardzo wystraszony piesek. Jaki jest więc problem?Starość nie radość, śmierć nie weseleStan zdrowia Sary jest generalnie bardzo dobry. Robiliśmy większość badań i wszystko jest w normie. Przede wszystkim wyniki krwi są bardzo dobre i nic nie wskazuje, żeby miały być jakieś problemy z organizmem. Nie ma problemów z sercem, nerkami ani wątrobą. Nie ma guzów, zmian nowotworowych i tego typu problemem Sary obecnie jest niedowład tylnych łap. Chodzi ledwo, wstaje ledwo i porusza się ”tak sobie”. Są lepsze dni, kiedy może nawet biegać, ale są takie dni jak dzisiaj, że ledwo funkcjonuje. Podczas przechadzki widziałem, że próbuje się wysikać – przykuca, ale nogi nie wytrzymały, przewróciła się na bok i cała obsikała. Komuś może to wydawać się obrzydliwe, ale tak wygląda psia starość. Problem z łapami jest spory i nie da się ukryć, że niekomfortowy dla człowieka i przede wszystkim dla od kiedy opuściła kojec to stała się mega szczęśliwym piesełem :)Swoją drogą to taka informacja dla osób, które w schronisku wybierają najstarszego, najbiedniejszego i najbardziej schorowanego psa. Jeśli ktoś nie jest na to przygotowany psychicznie i finansowo to naprawdę może być ciężko. Fajne jest na pewno to uczucie zaraz ”po”, że zrobiło się coś dobrego dla psa, który raczej nie liczył już na kochająca rodzinę. Jednak potem czeka nas sporo miesięcy wytężonej pracy. Lepiej zrezygnować niż dawać psu nadzieję i nie ze starym psem często powodują różne przemyślenia z zakresu filozofii oraz etyki, szczególnie jeśli na człowieka spada to niespodziewanie i nie miał czasu się do tego przygotować jednej strony stan Sary jest dobry i nie ma żadnego bezpośredniego zagrożenia życia. Jednak z drugiej strony te łapy uniemożliwiają jej komfortową egzystencję. Weterynarz sugerował mi, że jeżeli stan łap się pogorszy to trzeba będzie zastanowić się nad uśpieniem. Nie ukrywam, że trochę mnie zamurowało wtedy, bo jak to? Zdrowy pies przecież – tylko ledwo chodzi, ale czy to jest powód, żeby go uśpić? Nawet zapytałem jak sobie to wyobraża, jeżeli wszystko inne jest w normie – tylko wzruszył ramionami i nie mówił jak poobserwowałem dłużej Sarę to trochę rozumiem co lekarz miał na myśli. Dla psa problem z chodzeniem to duży ciężar i naprawdę widać, że taka egzystencja jest męcząca. Ledwo wstaje, nie może się podrapać, nawet wysikać wygodnie się nie może. Kto wie, może całymi dniami wstrzymuje, bo po prostu trudno jej wstać?Sara uwielbia wylegiwać się na słoneczku przed drzwiami lub na trawie :)Jednak nadal nie potrafię dopuścić myśli, że problem tylko z łapami może prowadzić do uśpienia. Może można inaczej pomóc? Lekarz proponuje leki przeciwbólowe. Podawaliśmy je przez 10 dni i poprawa była znaczna. Sara częściej chodziła i wydawała się bardziej zadowolona. Jednak takie leki obciążają organizm oraz mają wiele skutków więc pytanie – czy pozostawić psa samego sobie i patrzeć jak się męczy? A może podawać leki, które poprawią stan, ale jednocześnie mogą spowodować inne problemy oraz skrócić życie psa? Straszne są to wybory, bo dla nas komfort i szczęście naszych psów są powiadomił mnie, że Sarze raczej zostały tygodnie-miesiące niż lata, ale to nie znaczy, że nie powinniśmy nic robić. W końcu psiemu staruszkowi też należy się godna końcówka życia. Niestety opcje są bardzo ograniczone i albo obserwujemy aż psi organizm sam się podda, albo świadomie podajemy leki, które mogą skrócić tę końcówkę życia, a nawet ją pogorszyć przez skutki ze starym psem – trudne wyboryNa ten moment nie mam pojęcia co robić. Dzisiaj był najgorszy dzień do tej pory, jeśli chodzi o łapy Sary. Będę ją obserwował przez kolejne dni i jeżeli będzie tak samo lub gorzej to poważniej zastanowimy się nad lekami przeciwbólowymi. Na ten moment postaramy się też zwiększyć ilość spacerów, żeby może pomóc jej się powiedział mi, że osobiście wolałby dać psu kilka komfortowych dni niż kilka miesięcy cierpienia. Niejako się z tym zgadzam, ale przecież nie możemy jednoznacznie określić kiedy pies cierpi bardziej. Czy tabletki nie są takim odwracaniem głowy od problemu? W końcu smutny pies, który nie może się poruszać i tylko piszczy to widok straszny i serce człowiekowi pęka. Jednak podając różne leki możemy spowodować, że pies będzie cierpiał w samotności w środku. Będzie się ruszał, ale narządy nie dadzą rady z tabletkami i ogólny stan zdrowia będzie się pogarszał. Chyba wolę cierpieć razem z psem i przynajmniej wiem, kiedy trzeba go kilka swoich ulubionych miejscówek, ale generalnie jest bardzo towarzyska. Większość dnia spędza z nami :)Jednak finalnie właśnie dlatego jest to trudny wybór. Pies nam nie powie co woli, a decydować musi człowiek. Tak naprawdę przy młodym psie tego nie widać aż tak, ale w ogóle posiadanie własnego zwierzaka to taka zabawa w boga. Każdy nasz wybór decyduje o komforcie lub dyskomforcie przyjaciela. Jego życiu lub diety, aktywności, wizyty u weterynarza, decyzje o zabiegach, pielęgnacja i tak dalej. Wszystko to warunkuje czy nasz pies będzie szczęśliwy lub nie. Na starość będzie już za późno na przemyślenia w stylu ”mogłem go karmić lepszą karmą to może teraz by tak nie cierpiał”. Decydować trzeba już teraz, bo potem nie będzie już sam koniec warto postawić pytanie – czy człowiek jest takim bogiem dla psa? W końcu decydować o życiu lub śmierci żywego stworzenia to nie są lekkie sprawy. Warto się nad tym zastanowić i przemyśleć jaką odpowiedzialnością jest bycie przewodnikiem dla swojego psa. Ile czasu pies może być sam? Niektóre psy mogą wokalizować czy wygryzać sobie sierść. Szczeniak w wieku do 4 miesięcy nie powinien zostać w domu sam na dłużej niż 2 godziny. U nieco starszych nieobecność opiekuna nie powinna przekraczać 4 godzin, a w przypadku psów dorosłych 8 godzin. Jak dlugo pies może być sam? Jak nauczyc psa zalatwiac się w jedno miejsce na dworze?Co zrobić żeby pies nie robił kupy w danym miejscu?Jak karać psa za załatwianie się w domu?Co zrobić gdy pies nie może się wysikać?Jak oduczyć psa gryzienia?Jak nauczyć yorka załatwiania się na dworze?Kiedy uczyc psa sikania na dworze?Jak nauczyć psa załatwiać się na dworze zapytaj?Co zrobić żeby pies nie załatwiał się na trawniku? Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, by przestrzeni, w których pupil może załatwiać potrzebę nie było zbyt wiele – wyznacz maksymalnie dwa miejsca. W momencie, gdy pies zaczyna robić się niespokojny, bądź wąchać podłogę, umieść go od razu w kuwecie, czy na macie. Taka czynność znacznie przyśpieszy naukę. Jak nauczyc psa zalatwiac się w jedno miejsce na dworze? W takiej sytuacji jeśli zauważymy, że szczeniak zaczyna się kręcić i wąchać, wynosimy matę na zewnątrz domu i trzymając psa na smyczy naprowadzamy go matę. Za każdym razem wzmacniamy przekaz komendą „załatw się” i czekamy aż się załatwi. Następnie bardzo go chwalimy i nagradzamy ulubioną przekąską. Co zrobić żeby pies nie robił kupy w danym miejscu? Najlepszą i najtrwalszą metodą jest nagradzanie psa za załatwienie potrzeb poza domem. Psy bardzo dobrze potrafią skojarzyć co takiego zrobiły, że poskutkowało to otrzymaniem od opiekuna nagrody. Dzięki temu prawdopodobieństwo powtórzenia takiego zachowania zwiększa się. Jak karać psa za załatwianie się w domu? 5 krokow jak oduczyc psa zalatwiac sie w domu? Kiedy szczeniatko jest najedzne lub sie wyspi nalezy je wyniesc na postawic na trawe i zachecic do zalatwienia potrzeby. Mozna go pobudzic zawsze takim samym poleceniem np „siusiaj” czy, „zrob siku”. … Jesli zalatwi sie na zewnatrz nalezy go wylewnie pochwalic. Co zrobić gdy pies nie może się wysikać? Jeżeli chodzi o brak wypróżnień można podać psu środki rozwalniające np laktulozę), spowoduje to, że kał będzie luźniejszy i łatwiej będzie cierpiącemu zwierzęciu go wydalić. Poza tym można włączyć do leczenia środki przeciwzapalne, które również zadziałają przeciwbólowo i ułatwią psu załatwenie swoich potrzeb. Jak oduczyć psa gryzienia? Zaoferuj pieskowi gryzaki i nagradzaj go, gdy zajmuje się nimi zamiast kąsać Ciebie. Jeżeli psiak nie przestaje gryźć przerwij z nim zabawę i zostaw go samego. Ucz swojego ulubieńca ostrożnego łapania zębami. Pomachaj mu zamkniętą dłonią przed pyszczkiem i odsuń ją, jeżeli będzie chciał gryźć. Jak nauczyć yorka załatwiania się na dworze? Spokojnie bierzemy go na ręce i niesiemy do kuwety lub na matę, powtarzając komendę „mata” lub „kuweta”. Pilnujemy, aż się załatwi, po czym natychmiast chwalimy słowami „dobry piesek” i głaszczemy. Kiedy uczyc psa sikania na dworze? Dużo zależy od predyspozycji psa, ale także od konsekwencji właścicieli. Im częściej uda się psu załatwić w odpowiednim miejscu, tym większa szansa, że szybciej pojmie jakiego zachowania od niego oczekujemy. Może to zająć kilka tygodni, ale mogą to być też miesiące. Jak nauczyć psa załatwiać się na dworze zapytaj? Po wyniesieniu malucha na dwór zachęcamy go do załatwienia się tak samo jak w przypadku oddawania moczu na maty. Jeśli psiak załatwi się chwalimy go i nagradzamy przysmakiem. Jeżeli naszemu psiakowi udaje się już załatwić na dworze poczekajmy jeszcze chwilę ze sprzątnięciem podkładów. Co zrobić żeby pies nie załatwiał się na trawniku? Dobrym sposobem na oduczenie psa załatwiania się w ogrodzie są także regularne spacery. Tak jak wyprowadzamy psa z domu, tak samo możemy go wyprowadzać z ogrodu, a z czasem nauczy się załatwiać swoje potrzeby poza ogrodem.
Pies zauważa, że nie może się poruszać do przodu, ale to nie ma nic wspólnego z nami. 19. Kiedy jesteśmy bliżej, dajemy znowu komendę (kiedy jesteśmy pewni, ze pies ja wykona – komenda bez reakcji psa może się pojawić TYLKO RAZ) – jak wykona, chwalimy “dobry pies”. 20. Chwalimy i nagradzamy zawsze. 21.
Redakcja 25 lipca 2019 2 komentarzy Ostatnia aktualizacja: 25 lipca 2019 Brak apetytu u psa powinien zawsze wzbudzać zaniepokojenie u opiekuna. Krótkotrwała utrata apetytu bez dodatkowych objawów nie powinna być zagrożeniem dla zdrowego i dorosłego psa, ale nie należy tego lekceważyć. Może to być pierwszy objaw poważnej choroby, dlatego w takiej sytuacji wskazana jest wizyta u lekarza weterynarii. Chcesz wiedzieć, jak długo pies może nie jeść i co robić, kiedy pies nie je? Przeczytaj. Brak apetytu u psa – przyczyny:Pierwotny brak łaknienia – przyczyny:Wtórny brak łaknienia u psa – przyczyny:Rzekomy brak łaknienia – przyczyny:Konsekwencje niejedzeniaInne objawy niedożywienia u psa:Jak zachęcić psa niejadka do jedzenia?Konsultacja z lekarzem weterynariiJeśli specjalista uzna, że Twój pies jest zdrowy i brak apetytu wynika z wybredności, stresu lub lęku, możesz w porozumieniu z lekarzem weterynarii, spróbować innych metod zachęcania do jedzenia: Brak apetytu u psa – przyczyny: Brak apetytu u psów może być jednym z pierwszych niepokojących objawów niektórych chorób, ale może też wynikać z przejedzenia lub wybredności pupila. Nie należy tego lekceważyć, dlatego jeśli pies nie je dłużej niż jeden dzień, należy się zgłosić na wizytę do lekarza weterynarii, by ustalić przyczynę utraty łaknienia. Przyczyny braku apetytu można podzielić na trzy grupy. Pierwotny brak łaknienia oznacza, że zmiany w organizmie psa bezpośrednio wpływają na ośrodek łaknienia i go hamują. Wtórny brak łaknienia oznacza, że inny czynnik hamuje ośrodek głodu. Takim czynnikiem może być na przykład wysoka temperatura wewnętrzna lub zewnętrzna, która wpływa na ośrodek głodu w sposób pośredni. Rzekoma utrata łaknienia jest związana z przeszkodami uniemożliwiającymi psu pobranie pokarmu, np. ciałem obcym w jamie ustnej lub chorobami przyzębia. Pupil wykazuje zainteresowanie jedzeniem, ale nie jest w stanie jeść. Pierwotny brak łaknienia – przyczyny: Zaburzenia neurologiczne:choroby podwzgórza,ból wewnątrzczaszkowy,podwyższone ciśnienie na tle psychogennym:stresSilny stres może hamować ośrodek głodu, przez co pies nie jest głodny. Najczęstsze czynniki stresogenne u psów to:utrata opiekuna,utrata towarzysza,zmiana miejsca zamieszkania,zmiany w miejscu zamieszkania, np. remont czy pojawienie się które się boją, zazwyczaj nie czują głodu. Wystarczy, że coś spadnie na ziemię, w głośnikach telewizora pojawi się głośna reklama lub ktoś głośniej tupnie nogą. To wszystko może psa przestraszyć. Pies odczuwający strach nie wykazuje zainteresowania zawartością miski i ucieka do miejsca, w którym czuje się bezpiecznie. Łatwo to zauważyć choćby u czworonogów, które panicznie boją się burzy czy opiekuna oraz pokarm to silne czynniki wzmacniające zachowania, dlatego pies może nie jeść karmy, by nakłonić domownika do podania smakowitej psiej przekąski, zamiast zwykłej karmy. Czworonogi szybko uczą się, że „grymaszenie” nad miską może przynieść korzyści. Ulegli i zmartwieni opiekunowi zastępują wówczas zwykłe posiłki kalorycznymi przekąskami lub polewają karmę smakowitym olejem, co może być w przyszłości przyczyną otyłości lub nawet zapalenia trzustki.„wymuszanie” uwagiNiektóre zwierzęta jedzą tylko wtedy, kiedy opiekunem stoi obok nich. Część z nich może nawet nie chcieć jeść z miski, i jeść tylko „z ręki”. Takie zachowanie świadczy o nieprawidłowej relacji z opiekunem i jest nazywane „attention-seeking behaviour”, czyli zachowaniem zwracającym uwagę. Wymaga konsultacji z lekarzem weterynarii lub doświadczonym behawiorystą. Przyczyna „wymuszania” przez psa jedzenia „z ręki” może mieć także inne podłoże, dlatego warto taki objaw skonsultować ze specjalistą. Sztywność karku, jako objaw niektórych chorób w obrębie układu nerwowego (zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych lub jamistości rdzenia kręgowego u cavalier king charles spanieli), może uniemożliwiać schylanie się do miski. Dlatego psy cierpiące na zesztywnienie okolicy karku chętnie jedzą „z ręki” lub z miski na węchuPsy posiadają od 70 mln do 220 mln komórek węchowych. Dla porównania, ludzie posiadają ich zaledwie od 5 mln do 30 mln. Zmysł węchu jest dla psów bardzo ważny, ponieważ aromatycznie pachnąca karma pobudza jego ośrodek głodu. Utrata węchu może skutkować spadkiem zainteresowania jedzeniem. Wtórny brak łaknienia u psa – przyczyny: BólMoże być zlokalizowany w klatce piersiowej, jamie brzusznej lub pochodzić z mięśni lub stawów. Psy, które odczuwają silny ból mogą nie być zainteresowane pobieraniem narządów wewnętrznychzmiany zapalne, np. przewlekłe zapalenie trzustki lub idiopatyczne zapalenie jelit (IBD), endokrynologiczne i zaburzenia gospodarki mineralnejniedoczynność kory nadnerczy,hipo- i wysoka temperatura na zewnątrzPsy, podobnie jak ludzie i inne ssaki, mają mniejszy apetyt, kiedy na zewnątrz jest gorąco. Zostawiona miska z jedzeniem w upalny dzień nie powinna niepokoić opiekunów. Spróbuj podać karmę wieczorem, kiedy nieco się ochłodzi. choroba lokomocyjnaPsy także mogą cierpieć na chorobę lokomocyjną. Podróż autobusem czy samochodem osobowym może spowodować wymioty, osowiałość i brak apetytu podczas podróży oraz przez kilka godzin po jej apetytu po znieczuleniuPies po operacji nie chce jeść? To normalne. Musisz dać mu czas na dojście do siebie. Pupil powinien zacząć interesować się jedzeniem dzień po wybudzeniu ze znieczulenia awokado, czekolady lub orzechów może być przyczyną zatruć pokarmowych, które charakteryzują się takich objawami, jak:utrata łaknienia,biegunka,wymioty,osłabienie, artykuł o tym, czego nie może jeść zakaźneWszystkie choroby zakaźne, które przebiegają z gorączką, mogą być przyczyną utraty łaknienia. Pies ma charakterystyczne dla danej jednostki chorobowej objawy, np. ze strony układu oddechowego lub pokarmowego. Towarzyszy temu także osłabienie i ospałość. Rzekomy brak łaknienia – przyczyny: Zaburzenia w obrębie jamy ustnejproblemy stomatologicznePies ma zazwyczaj zachowany apetyt. Podchodzi do miski, wącha jedzenie i próbuje pobrać pokarm. Szybko z tego rezygnuje i odbiega od miski, ponieważ odczuwa ból. Może wówczas wypluwać jedzenie, a także popiskiwać. Najczęstsze przyczyny to:kamień nazębny i zapalenie przyzębia,złamanie zęba,zapalenie gardła,zapalenie przełyku,obecność nadżerek w jamie ustnej,obecność ciał obcych w jamie ustnej,uszkodzenie stawu nerwówW wyniku porażenia nerwu podjęzykowego pies ma zachowany apetyt, a mimo to z miski nie ubywa jedzenia. Przyczyną jest porażenie części jamy ustnej, przez co pies ma trudności z żuciem i połykaniem ma zachowany apetyt, ale nie może znaleźć miski z jedzeniem. Dotyczy to często starszych piesków, które dodatkowo mają zaburzony zmysł głodówka bez innych objawów nie powinna być dla opiekuna niepokojąca. Może to być uwarunkowane nadmiernym spożyciem kalorii poprzedniego dnia w stosunku do aktywności zwierzęcia. To normalny mechanizm, który obserwuje się u wilków, i który miał miejsce u przodków psów domowych, żyjących na wolności. Dzikie psy często jadły na zapas, a potem przez długi czas nie odczuwały głodu, dlatego mogły nie jeść przez kilka na spacerzePies, który nie je z miski, a mimo to nie traci na wadze, może po prostu jeść wszystko to, co znajdzie na spacerze lub odwiedzać miskę psa z sąsiedztwa. Konsekwencje niejedzenia Niejedzenie przez jeden dzień nie stanowi zagrożenia życia dla zdrowego, dorosłego psa o prawidłowej masie ciała. Głodówka trwająca dzień jest nawet wskazana u psów, które mają zaplanowaną operację (np. kastrację czy popularne u buldogów francuskich poszerzenie nozdrzy). Pamiętaj, że choć pies może nie jeść przez cały dzień, powinien pić. Jeśli Twój pupil nie je, ani nie pije, udaj się z nim jak najszybciej na wizytę do lekarza weterynarii. Najpoważniejsze skutki niejedzenia u psów to odwodnienie i niedożywienie, które stanowią bezpośrednie zagrożenie zdrowia i życia. Zwłaszcza niebezpieczne jest odwodnienie- utrata już 15-20% płynów z organizmu może prowadzić do śmierci. W obu przypadkach narządy wewnętrzne nie pracują prawidłowo, komórkom brakuje energii, dlatego pupil stopniowo traci siły. Inne objawy niedożywienia u psa: matowa, skłonna do wypadania sierść,widoczne wszystkie żebra,szybkie zmęczenie,niechęć do aktywności fizycznej (unikanie długich spacerów),spadek odporności,problemy z funkcjonowaniem mięśni i stawówstopniowe zaniki mięśni. Jak zachęcić psa niejadka do jedzenia? Konsultacja z lekarzem weterynarii Jeśli Twój pies nagle przestał jeść, niezależnie od jego wieku, należy to skonsultować ze specjalistą. Brak apetytu może być objawem zagrażającej życiu choroby, dlatego nie odkładaj wizyty w gabinecie czy przychodni weterynaryjnej na później. Lekarz weterynarii może wykonać dodatkowe badania (lub zlecić ich wykonanie), w celu ustalenia przyczyny utraty łaknienia, która nie zawsze jest oczywista. Może także wprowadzić leki i zalecić podawanie psu specjalistycznej wysokoenergetycznej karmy. W przypadku odwodnienia konieczne może się okazać podłączenie płynów w postaci wlewów podskórnych lub dożylnych. Jeśli specjalista uzna, że Twój pies jest zdrowy i brak apetytu wynika z wybredności, stresu lub lęku, możesz w porozumieniu z lekarzem weterynarii, spróbować innych metod zachęcania do jedzenia: stopniowa zmiana karmyTwój pies może po prostu nie lubić suchej lub mokrej karmy i wybrzydzać podczas jedzenia. Psy karmione przez całe życie karmą o takim samym smaku i pochodzącą od tego samego producenta, mogą nie chcieć jeść innej. Poza tym nagła zmiana jedzenia może prowadzić do biegunki. Dlatego wszystkie zmiany żywieniowe należy wprowadzać stopniowo. Możesz mieszać karmę suchą z mokrą lub początkowo polewać karmę odrobiną oleju, by zwiększyć jej smakowitość. Pies potrzebuje czasu, by zaakceptować zmianę, dlatego bądź miski z jedzeniemPrzyczyną niejedzenia może być stres i lęk. Przestaw miskę do miejsca, w którym Twój pupil czuje się bezpiecznie. Nie musi to być kuchnia. Pamiętaj, by wraz z miską z pokarmem, przestawić także miskę z wodą. To szczególnie ważne, jeśli karmisz psa suchą karmą, która ma niską zawartość aktywność fizycznaDostosuj intensywność wysiłku do wieku psa. Starsze psy nie potrzebują tyle ruchu, co szczenięta i młode osobniki. Możesz też kupić nowe zabawki, które urozmaicą spacery. Psy mają większy apetyt po wysiłku, dlatego staraj się karmić psa po dłuższym spacerze. karmienie psa o stałych porachPsy lubią rutynę. Łatwo przyzwyczajają się do karmienia czy spacerów o stałych godzinach. Jeśli nie zawsze jesteś w stanie wrócić do domu o stałej porze, doskonałym rozwiązaniem są miski, które otwierają się o stałej godzinie. Wystarczy włożyć do niej karmę, zamknąć i ustawić stoper na wybraną posiłkówMata węchowa lub zabawki, w których możesz ukryć karmę, są strzałem w dziesiątkę dla wszystkich psów, które reagują na bodźce węchowe. Sprawdzą się u czworonogów w każdym wieku, zarówno u szczeniąt, jak i starszych psów. W zabawkach można ukryć zarówno karmę suchą, jak i mokrą oraz smakołyki. Przeczytaj, jakie przysmaki wybrać dla psa. Jak oceniasz ten artykuł? Kliknij, aby ocenić Średnia ocena / 5. Liczba głosów 240 Brak głosów. Oceń artykuł! KOMENTARZE 2 komentarze do wpisu „Pies nie chce jeść – co może być przyczyną?” nie otrzymałam odpowiedzi na moje pytanie,które pies po otrzymaniu tabletek na odrobaczenie nie chce jeść od kilku dni. Co może być przyczyną. Odpowiedz Leave a Reply O AUTORZE Redakcja Nasza redakcja składa się z ekspertów w dziecinie kynologii. Behawioryści, lekarze weterynarii i pasjonaci psów. Z nami masz pewność, że czytasz sprawdzone informacje, dzięki który jeszcze lepiej możesz opiekować się swoim pupilem. Zobacz wszystkie artykuły Nie przegap nowych porad! Wyślemy Ci email z nowymi artykułami. Najnowsze artykuły PRZECZYTAJ WIĘCEJ CIEKAWYCH ARTYKUŁÓW Zdrowie Redakcja Zachowanie Redakcja Zachowanie Redakcja Zdrowie Małgorzata Głowacka RASY PSÓW

Pies raz po raz oszukuje swoją właścicielkę, pokazując jej, że nadszedł czas na wyjście na zewnątrz za potrzebą. Choć w rzeczywistości chce zrobić coś zupełnie innego. Nie może się oprzeć kąpieli w basenie!

Drukuj Strony: [1] 2 3 4 Do dołu Wątek: Nie może się wysikać (Przeczytany 9035 razy) Piorun kilka razy miał problem z wysikaniem się .Dostawał furagin i już nawet po jednej tabletce wszystko wracało do 10 dni podawane 4 tabl dziennie (po dwie rano i wieczorem ) ...JEDNAK problem WRACA ,a wczoraj po podaniu NOS-PY pies załatwił się w domu(zmywając podłogę zauważyłam coś jakby kawałki kryształków .(nie jestem pewna ,że to z moczu ,bo mieliśmy gości i dzieci chodziły z paluszkami) .Robione były też badania moczu,posiew i wszystko jest ma apetyt,bawi robić...proszę pomóżcie,bo na spacerze pies kuca po 20 razy i nie da rady się piszczy podczas kucania ,za to piszczy,że chce wyjść za potrzebą .??Jutro pewnie biegiem znowu do weta.....ręce opadają już Zapisane a prostata?Czy był diagnozowany w tym kierunku?dariex2012-02-19 19:53:10 Zapisane nie Dario ,weterynarz czekała na wynik posiewu,stwierdziła,że pies za młody,aczkolwiek nie wykluczyła. Zapisane To co pierwsze przyszło mi do wiem w jaki sposób objawia się przerost prostaty u psów ale u ludzi,to jednym z głownych objawów przecież są problemy z oddawaniem moczu ( patrz reklamy typu Prostamol - psi psi )A kiedy będą wyniki posiewu? Zapisane Wynik posiewu już był,wszystko jest nie wyrosło,nic się nie wyhodowało. Zapisane Nadal podtrzymuję,ze nie jestem specjalistą w tej dziedzinie,wysnuwam jedynie wnioski (mniej lub bardziej logiczne)Nie wiem czy u psów wykonuje się wymaz z cewki? Być może tutaj odnajdzie się winowajca?Dodatkowo nie wiem też jak diagnozuje się przerost prostaty ( u ludzi USG warto przycisnąć panią wet w tym kierunku?dariex2012-02-19 20:17:40 Zapisane Dzięki Dario,może ktoś jeszcze się wypowie,może ktoś miał podobny ręce już opadają ,może mogło to być z przeziębienia....sama już nie wiem,ale martwię się jak cholera .Jutro muszę czekać do ...ZASUGERUJĘ USG Zapisane A badanie ogólne moczu co wykazało?Bo to wygląda jak zatkanie kryształami. Zapisane Szkoda ,że nie mam wyniku....ale i w laboratorium i pani wet powiedziała ,że jest nic niepokojącego nie ma .Jutro ę USG i badanie krwi ...badanie moczu jeszcze raz z ...osadem mamy zlecone...Jeszcze dopiszę,te kryształki,które wczoraj znalazłam były takie ok.....3 mm ,ale je wyrzuciłamASIA 19762012-02-19 20:46:55 Zapisane Te kryształy to właśnie osad - z reguły prosząc o ogólne badanie moczu to osad również podać no-spa, bo działa co wyjdzie, bo kryształki mogą być różne. A pamiętasz jakie pH miał mocz? Zapisane Zapisane Nie jestem wetem,ale wygląda mi to jednak na niewyleczone zapalenie do końca,jeśli po jakimś czasie jest ta choroba przebiega u do furaginu,ma on jedną wadę,że jeśli jest stosowany często,organizm" przyzwyczaja się" do na pewno tylko dobry wet by się przydał i dobre,długie leczenie,nie wykluczam,że antybiotykiem. Zapisane Beta,myślę ,że zapalenie pęcherza wyszło by z badań moczu...robione dwa razy .Furagin rzeczywiście był podawany doraźnie po jednej tabletce ....kilka razy,może 4-5 co dwa tygodnie,a ostatnio przez 10 badanie na osad ...i kolejny nie możliwe jest,żeby w laboratoriach aż tak błędnie wykonywali badania Właśnie wróciliśmy z kolejnego spaceru....3 przysiady i 3 razy się NO-SPA zadziałała. Zapisane Asia, niestety i w laboratoriach zdarzaja sie bledy... Przetrzymajcie do jutra na NO-SPA,a potem nic innego poza wizyta u weta Wam nie Wam najlepszego... Zapisane Możesz jeszcze się spytać o możliwość wykonania tego wymazu z cewki nadzieję,ze wet jutro coś poradzi,dobrze,ze Pioruniastego w sumie nie boli,tylko się męczy chłopak Dobrze,ze No-Spa przed snem pomogła na wypróznienie,to chociaż prześpi w miarę pomagają leki rozkurczowe,a nie ma żadnych złych wyników z posiewu i bad,ogólnego,to moze być tak jak pisała Carmelia,ze to wtedy jeszcze podawać urosept i stosować u Pieronka ciepłe to kryształy,to istnieje prawdopodobienstwo,ze bedziecie musieli zmienić dietę na taką,która ograniczy odkładanie się szczawianu 22:25:42 Zapisane Drukuj Strony: [1] 2 3 4 Do góry

Jak długo szczeniak może przetrwać bez oddychania? Wszystkie inne funkcje organizmu zaczną się szybko wyłączać. Jeśli psa nie da się zreanimować w ciągu kilku minut, nastąpi śmierć. Mówiąc ogólnie, pies nie może przeżyć, jeśli mózg i inne narządy są pozbawione tlenu przez ponad cztery do sześciu minut.
Pies nie chce jeść suchej karmy – jakie mogą być tego przyczyny? Twój zwierzak na początku swojego życia nie może jeść suchej karmy, co jest oczywiste ze względu na jego wrażliwy żołądek i słabe zęby. Karmiony mlekiem matki musi następnie przejść proces oswojenia go z nowym pożywieniem. W przypadku szczeniąt proces ten nie jest aż taki trudny, bo szczenięta zwykle chętnie sięgają po granulki. Niestety u psów nieco starszych, problem z jedzeniem suchej karmy może być większy, a zmiana sposobu żywienia będzie wymagała od Ciebie więcej konsekwencji i cierpliwości. Jednak z czasem Twój pupil na pewno się przyzwyczai i bez problemu będzie zjadał suchy pokarm. Jak karmić psa? Najczęściej podawane przez właścicieli pożywienie to gotowa sucha karma dla psów. Większość czworonogów to łakomczuchy i bez problemu zjadają wszystko, co dostaną podane do miski. Niektóre psy są tak bardzo łakome, że nawet podczas spaceru należy uważać aby pies nie zjadł czegoś z osiedlowego trawnika. Właśnie dlatego sytuacja, w której Twój pies przestaje zjadać podawaną przez Ciebie karmę powinna zwrócić Twoją uwagę. Tak naprawdę może być kilka przyczyn, dlaczego pies nie je. W większości powody są błahe - być może pies nie ma ochoty na jedzenie suchej karmy, bo najzwyczajniej w świecie nie jest głodny. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku tych czworonogów, które są przekarmiane i mają nieograniczony dostęp do jedzenia. Kiedy podajesz Twojemu pupilowi pożywienie, zwykle pies rzuca się na nie. Dzieje się tak ponieważ zwierzę nie rozumie, że nie powinien wszystkiego zjadać naraz. Niestety dla większości właścicieli jest to sygnał, że pies wciąż jest bardzo głodny i nieustannie dosypują mu granulek, tak by miska była stale pełna. To poważny błąd! Dorosły pies powinien być karmiony nie częściej niż dwa razy dziennie, o stałych porach. Ponadto, gdy po podaniu jedzenia Twój pies w ciągu minuty nie zacznie jeść – zabierz mu miskę, bo widocznie nie jest głodny. Pamiętaj również o tym, że nic się nie stanie, jeśli Twój pupil nie zje jednego posiłku. Znacznie lepiej jest, żeby był nieco przegłodzony przez dzień, niż ciągle przejedzony. Jest to jedna z podstawowych zasad karmienia czworonogów. Nie wpadaj zatem od razu w panikę jeśli Twój pies nie chce jeść, ponieważ czasem jest to całkiem naturalne i nie musi sygnalizować niczego poważnego. Również jakość podawanej karmy ma bardzo duże znaczenie. Zarówno ludzie, jak i psy nie chcą jeść czegoś, co im nie smakuje. Być może pokarm, który kupujesz swojemu zwierzakowi po prostu jest niesmaczny. Jeśli dokarmiasz go między posiłkami wędlinami, kiełbasą lub ugotowanym mięsem, to nie dziw się, że Twój pupil nie ma później ochoty na jedzenie suchej karmy. Psy to bardzo inteligentne stworzenia, więc będą czekać na to, aż znów rzucisz mu do zjedzenia jakiś rarytas. Zmiana rodzaju karmy Nie możesz przyzwyczajać swojego psa do tego, że dostanie pachnącą wędlinę za każdym razem, kiedy nie zje suchej karmy z miski. Ważne jest, żeby pies zjadał pożywienie specjalnie dla niego przeznaczone. Jeśli jest on szczególnie wybredny i uporczywie nie chce jeść podawanej przez Ciebie suchej karmy, to zamień ją na inną. Być może odmienny smak lub dodatkowe wartości odżywcze sprawią, że chętniej będzie zaglądał do miski. Przede wszystkim musisz jednak oduczyć swojego wybrednego pupila zjadania wykwintnych potraw, prosto z Twojego stołu. Konsekwentnie dwa razy dziennie napełniaj mu miskę jego karmą i czekaj, aż zje. Kiedy będzie głodny na pewno prędzej czy później to zrobi. Przy okazji możesz wprowadzić sygnał (np. komenda, dźwięk), który pies będzie kojarzył z porą karmienia. Zwierzęta bardzo szybko się uczą, więc Twój pupil na pewno łatwo to przyswoi i będzie czekał na swoje jedzenie. Jeśli pomimo tego, pies nie chce zjadać swojego pożywienia możesz spróbować pobudzić jego apetyt przez zabranie go na długi i wyczerpujący spacer. Po dawce wysiłku i ćwiczeń czworonóg na pewno wróci do domu nie tylko zmęczony, ale i głodny chętnie zje to, co mu podasz. Czego pies nie może jeść – kilka przydatnych wskazówek dla właścicieli Niestety zarówno problem z niejedzeniem, jak i nadmiernym apetytem może przyczynić się do nieprzyjemnych konsekwencji. Zdecydowana większość czworonogów to łasuchy, które zjedzą wszystko, co tylko im podasz. Niestety wiele czworonogów potrafi wsunąć także resztki, które znajdą na dworze. Pamiętaj, że musisz na to uważać, ponieważ na osiedlowych trawnikach czy w okolicach śmietników ludzie wyrzucają różne rzeczy, które nie powinny trafić do żołądka Twojego psa. Niestety często zdarza się także tak, że to właśnie właściciel podaje psu takie produkty do jedzenia, których organizm zwierzaka nie toleruje. Być może nawet o tym nie wiedziałeś, jednak Twój czworonóg nie może zjadać wszystkiego, co pojawia się na Twoim stole, bowiem wiele z tego może mu zaszkodzić. Na pewno traktujesz swojego psa jako członka rodziny, jednak nie oznacza to, że może być on także karmiony tak samo jak Ty. Żywienie psa znacznie różni się od ludzkiego i to, co dla Ciebie jest smaczne i zdrowe, nie musi wcale takie być także dla Twojego zwierzaka. Jaką karmę wybrać, aby zadbać o zdrowy rozwój Twojego psa? Co pies może strawić? Na pewno chcesz dla swojego psa, jak najlepiej i czasem możesz nie zdawać sobie nawet sprawy z tego, że nieświadomie robisz mu krzywdę. Pamiętaj o tym, że Twój pupil ma znacznie uboższą od Twojej florę bakteryjną przewodu pokarmowego. Właśnie dlatego nie będzie potrafił strawić jedzenia tak urozmaiconego jak Twoje. Być może będziesz zaskoczony, ale wbrew temu, co jest pokazywane na filmach lub obrazkach kości nie powinny stanowić podstawy w diecie psa. Chrząstki, kości cielęce czy wołowe mogą być jedynie smakowitym dodatkiem do codziennej karmy, jednak te z dziczyzny lub drobiu są niewskazane. Są one niezwykle łamliwe i cienkie, a ich ostre krawędzie mogą uszkodzić podniebienie psa a nawet żołądek czy jelita. Istnieje zatem duże prawdopodobieństwo, że pies, który je szybko i łapczywie skaleczy się nimi. Jeśli zauważysz, że po zjedzeniu drobiowych kości pies kręci się, piszczy i ma problemy z wypróżnieniem – koniecznie udaj się na wizytę do weterynarza. Trudno także powiedzieć, że kości (obojętnie jakiego pochodzenia), mogą stanowić pełnowartościowy posiłek. Kolejnym produktem, którego nie powinieneś podawać swojemu pupilowi to cebula. Dla człowieka cebula jest jednym z częściej używanych warzyw w kuchni, jednak zawiera ona toksyczną substancję tiosiarczanu jodu, który może być przyczyną anemii. Pies a czekolada Jeśli w Twoim domu są dzieci, to koniecznie naucz je tego, że nie powinny dzielić się z pupilem słodyczami, a w szczególności czekoladą. Ten ulubiony przysmak wielu z nas absolutnie niewskazany dla psów. Bowiem kakao, z którego produkuje się czekoladę, ma w swoim składzie teobrominę. Zjedzenie czekolady przez ludzi nie grozi żadnymi poważnymi konsekwencjami, poza ewentualnym pojawieniem się zbędnych kilogramów. Psi metabolizm sprawia, że teobromina wchłaniania jest znacznie wolniej, przez co zostaje przetworzona w toksyczne substancje, mające niebezpieczny wpływ na serce i mózg czworonoga. Już nawet połowa tabliczki gorzkiej czekolady może być śmiertelnym zagrożeniem dla Twojego psa. Żywność roślinna Wśród innych produktów zakazanych dla Twojego czworonoga znajdują się także: rodzynki i winogrona. Substancje, z których się składają osiadają w nerkach psa. Unikaj także podawania Twojemu psu niektórych warzyw i owoców. Przykładowo cytrusy mogą być przyczyną wymiotów, a warzywa strączkowe i kapustne powodują wzdęcia. Nie zapominaj także, że zakazane są surowe jajka, kawa, grzyby czy przyprawy. Również mleko i produkty mleczne, niezbędne w pierwszych miesiącach życia psa, nie jest dla dorosłych osobników wskazane. Ich nadużycie może doprowadzić do wymiotów i biegunki. W karmieniu swojego psa musisz pamiętać o jednej bardzo ważnej rzeczy – jego sposób trawienia i metabolizm różni się od Twojego. Właśnie dlatego nie powinieneś pupila traktować, jako przysłowiowego odkurzacza, który będzie zjadał resztki z Twojego stołu. Czworonóg powinien mieć swoją karmę i miskę, w której będzie regularnie otrzymywał jedzenie. Nie zapominaj, że pies to zwierzę, więc nie możesz go karmić tak jak siebie. Jeśli będziesz przestrzegał tych rad i unikał podawania psu wymienionych wyżej produktów, to na pewno będzie on zdrowy i szczęśliwy. Pies nie chce jeść i jest osowiały – jak sobie z tym radzić? U zwierząt można rozróżnić dwie przyczyny braku apetytu. Pierwsza, gdy rozpieszczony łakomczuch zjada tylko to co mu smakuje. Zdarzają się bowiem psy wybredne (o czym pisano wcześniej), które tylko czekają, aż właściciel rzuci mu smaczny kawałek kiełbasy czy wędliny. Czworonogi są bardzo inteligentne i szybko uczą się, że jeśli nie będą zjadać karmy ze swojej miski, to zatroskany opiekun z litości poda im bardziej wykwintne pożywienie. Nie daj się jednak na to nabrać! Oczywiście nie jest to jedyną przyczyną braku łaknienia. Bardzo często zdarzają się także inne powody, dla których Twój pies nie chce jeść. Dzieje się tak między innymi po odbytym szczepieniu. To zawsze bardzo stresujący moment dla czworonoga, który wiąże się z podróżą w nieznane miejsce i spotkaniem z weterynarzem. Po takiej wizycie może minąć trochę czasu, zanim pies odzyska w pełni apetyt. Również inne, niecodzienne i stresujące dla psa sytuacje mogą doprowadzić do tego, że czworonóg nie będzie chciał jeść i będzie osowiały. Często zdarza się tak, gdy właściciele wyjeżdżają na wakacje i oddają swojego pupila komuś innemu pod opiekę. Jeśli nie jest to osoba bliska, którą pies zna, a otoczenie, w którym przebywa jest dla niego całkowicie obce, to pierwsze samotne dni bez Ciebie także mogą być dla psa stresujące. Stęskniony i zestresowany pies nie będzie miał ochoty na jedzenie. Może nawet zdarzyć się tak, że apetyt odzyska w pełni dopiero wtedy, gdy wrócisz. Psu bardzo trudno jest znieść rozłąkę ze swoim właścicielem. Mogą być wtedy osowiałe, mało aktywne i niechętne do jakichkolwiek czynności. Jeśli po Twoim powrocie zwierzę odzyska dawny apetyt, to najprawdopodobniej nie masz powodów do zmartwień. Najczęściej to właśnie starsze psy mają mniejsze łaknienie, gdy długo podróżują i zmieniają otoczenie. U młodych czworonogów często występuje choroba lokomocyjna, w efekcie której zwierzak przestaje jeść. Nerwowe i zestresowane czworonogi również mogą mieć mniejszą ochotę na jedzenie. Powody braku apetytu Bardzo często zdarza się jednak tak, że przyczyną braku apetytu u psa nie jest zły rodzaj karmy, jego wybredny gust, czy stresujące sytuacje. Niestety powodem może być także jakieś schorzenie, złe samopoczucie, czy rozwijająca się choroba, której będą towarzyszyć również inne objawy. Jeśli Twój pies nie chce zjadać nic dłużej, niż dwa dni, a dodatkowo zauważysz, że zrobił się mało aktywny, nie ma sił się poruszyć lub ma problemy z wypróżnieniem, to powinieneś skonsultować się z lekarzem weterynarii. Niechęć psa do jedzenia nie jest czymś normalnym! Weterynarz powinien przeprowadzić szereg badań, dzięki którym będzie mógł ustalić właściwą przyczynę tego, co dzieje się z czworonogiem. Najpopularniejsze choroby odbierające apetyt Czasem brak apetytu u psa spowodowany jest problemami z zębami lub z dziąsłami, przez co każde gryzienie suchego pokarmu jest niezwykle bolesne. Podobnie, jak ludzi także psy dopadają różnego rodzaju infekcje i grypy. W takim przypadku zapach i smak pokarmu mogą nie być wystarczająco zachęcające. Ponadto, są również inne powody zmniejszenia łaknienia u psa. Różnego rodzaju problemy trawienne, choroby układu pokarmowego i serca, a nawet nowotwory – często w takich przypadkach zmniejszony apetyt czworonoga będzie zauważalny. Musisz bacznie przyglądać się zachowaniu Twojego psa w różnych sytuacjach. Czasem fakt, że zwierzę je mało nie musi od razu oznaczać czegoś poważnego. Zdarza się, że wystarczy zmiana karmy, dodanie nowych produktów do diety, by zachęcić wybrednego psa do jedzenia. Sygnałem, że z Twoim psem dzieje się coś niepokojącego, jest brak apetytu i osowiałość, którym dodatkowo towarzyszy biegunka i wymioty. W takiej sytuacji, koniecznie powinieneś wybrać się z psem do weterynarza, aby ten ustalił, przyczyny tych dolegliwości. Skutki braku apetytu u psa Być może nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale gdy psy mają problemy trawienne lub boli je żołądek, będą próbowały samodzielnie sobie z tym poradzić. Jednym ze sposobów na niestrawność jest właśnie psia „głodówka”. Pies przestaje wówczas przyjmować pokarm, ponieważ źle się czuje. Na pewno zauważyłeś także, że Twojemu psu na spacerze zdarza się zjadać trawę. Wielu specjalistów twierdzi, że nie ma w tym nic dziwnego i jest to normalne zachowanie, które ma na celu ułatwienie trawienia. Jeśli pies zjadł coś, co drażni jego żołądek, to instynktownie zje trawę, by następnie wywołać odruch wymiotny i zwrócić to, co mu zaszkodziło. Psy są bardzo inteligentne, i zachowują się tak, by poczuć się lepiej. Jeśli po jakimś czasie Twój pupil zaczyna normalnie zjadać wszystko, to na pewno nie masz się o co martwić. Problem zaczyna się dopiero wtedy, gdy czworonóg długo nie chce niczego zjeść. Oczywiście trudno jest zmusić psa do jedzenia, jednak niewątpliwie powinien to być dla Ciebie znak alarmujący sygnał, że z Twoim psem dzieje się coś niepokojącego. Konsekwencje głodowania Jeśli zwierzak nie ma apetytu i nie chce jeść suchej karmy, to zadbaj o to, żeby przynajmniej przyjmował odpowiednią ilość płynów. Możesz przygotować mu na przykład bulion mięsny, ugotowany bez dodatku żadnych przypraw i podać do miski. Dzięki temu nie tylko dostarczysz psu odpowiedniej ilości wody, ale także wartości odżywczych, tak ważnych dla psa, który stracił apetyt. Bez odpowiedniej ilości wody w organizmie bardzo szybko może dojść do odwodnienia, które jest niebezpieczne dla zdrowia i życia czworonoga. Tak naprawdę każda sytuacja, w której Twój pies przestaje z niewiadomych powodów jeść nie jest normalna i może mieć wiele negatywnych skutków. Być może nie wiedziałeś, ale zjawisko niejedzenia u psów nazywane jest anoreksją. Ten termin kojarzy się z chorobą, która dotyka najczęściej ludzi i jest bardzo poważnym zagrożeniem życia. Oczywiście praktycznie nie zdarza się, żeby ta choroba występowała u zwierząt w takiej formie, jak u ludzi. Jednak, gdy nasz zwierzak nagle przestaje jeść i traci apetyt, to absolutnie nie powinniśmy tego bagatelizować. To nic złego, gdy dzieje się tak jedynie przez 2-3 dni, ponieważ wtedy nie stanowi to żadnego zagrożenia. Jednak, gdy sytuacja trwa dłużej – musisz reagować. Niedostarczanie posiłku do organizmu psa może prowadzić do jego osłabienia, a brak odpowiednich składników odżywczych skutkuje podatnością na różnego rodzaju infekcje i zapalenia. Nie możesz dopuścić do sytuacji, w której pies z powodu niejedzenia bardzo traci na wadze, staje się apatyczny i niechętny do zabawy. Zwierzęta, tak jak ludzie, potrzebują stałego dostarczania pokarmu, żeby zachować właściwe funkcjonowanie organizmu. Brak apetytu u psa może doprowadzić do poważnych problemów ze zdrowiem, więc na pewno nie jest to zachowanie, wobec którego powinieneś być obojętny. Podsumowanie Podsumowując – brak apetytu u psa może mieć wiele przyczyn. Zaczynając od tego, że czworonóg może być szczególnie wybrednym przypadkiem, który zjada tylko to, co szczególnie mu smakuje. Zdarza się jednak tak (i występuje to zdecydowanie częściej), że pupil przestaje zjadać swoją ulubioną dotychczas suchą karmę, ponieważ coś mu dolega. Jeśli dodatkowo jest osowiały i nie ma chęci do zabawy, to niewątpliwie mogą to być oznaki choroby. Brak apetytu u psa, tak jak u innych zwierząt, nigdy nie zwiastuje nic dobrego i najlepiej jest skonsultować się z lekarzem. Niejedzenie może wynikać z niewielkiego zatrucia pokarmowego, niestrawności, ale może być także efektem rozwijającej się choroby żołądka lub wątroby. Jeśli ten stan długo się utrzymuje i pies bez entuzjazmu zagląda do swojej miski, to jasny sygnał, że dzieje się z nim coś niedobrego. qmdd. 142 232 331 220 32 380 169 31 155

pies nie może się wysikać